Nieraz gdy sen skrzydła uniósł, Ciebie widziałem Babuniu, jak swą delikatną ręką w śnie okrywasz mnie kołderką… Dziadku mój kochany, jesteś plasterkiem na rany, rozpieszczasz mnie i wspierasz, uczysz, jak dobro wybierać. Ile gwiazd w wieczornym mroku ponad naszym krajem…
